niedziela, 22 sierpnia 2010

ATMOSFERA ABSURDU UNOSI SIĘ W POLSCE I NA ŚWIECIE

W Polsce ale i nie tylko można dostrzec w życiu społecznym i politycznym narastającą
atmosferę absurdu. Wojna o krzyż pod pałacem prezydenckim ujawniła
głębokie podziały społeczne. Moim zdaniem krzyż jest tylko pretekstem do ujawnienia
się prawdziwych podziałów istniejących w społeczeństwie powstałych w ciągu ostatnich
20 lat tak zwanej "wolnej Polski". Podział ten przebiega moim zdaniem pomiędzy
mniejszością (około 20 procent społeczeństwa) któremu się udało i są zadowoleni z
obecnie panującego ustroju gospodarczego i nazywają ten ustrój "wolnością" a większo-
ścią społeczeństwa (chociaż nie jest to reszta czyli 80 ale około 40 procent populacji) ,
która na tych przemianach bardzo straciła nie tylko dochody czyli wolność ale także
godność osobistą. Duża część polskiego społeczeństwa jest sfrustrowana i poniżona
do granic wytrzymałości i te uczucia muszą gdzieś znaleźć ujście. Na razie jest to walka
o krzyż ale może dojść do sytuacji gdzie celem może być tak zwana "elita" polityczno -
urzędniczo -biznesowa uważana za odpowiedzialną za bezsensowne przemiany gospo-
darcze,które doprowadziły do zniszczenia polskiego dorobku przemysłowego a tym
samym do straszliwych patologii życia publicznego takich jak bezrobocie ,bezdomność ,
wręcz do głodu wśród dzieci i dorosłych oraz totalnego braku perspektyw na pozytywne
zmiany. Obecnie w Polsce panuje chory absurdalny system gospodarczy co może
w przyszłości doprowadzić do niewyobrażalnych obecnie zdarzeń. Zresztą nie tylko
w Polsce ; w niektórych krajach Świata jest jeszcze gorzej a pozytywnych przykładów
krajów w których panuje system godny do naśladowania praktycznie nie ma. Upadek
obecnego systemu gospodarczego jest widoczny już w najbogatszych krajach Świata.
Historia wraz z upadkiem bloku państw socjalistycznych jeszcze się nie skończyła
i nie nastąpi teraz powszechna szczęśliwość. Potrzebny jest ludzkości system gospodar-
czy na miarę XXI wieku. Ten system musi być jaknajbardziej egalitarny nastawiony na
zaspakajanie potrzeb całej ludzkości a nie tylko garstki tak zwanych elit.
.