PRZEMYŚLENIA NA 2017 r.
POLSCE POTRZEBNA JEST PRAWDZIWA LEWICA : SOCJALISTYCZNA JEŚLI CHODZI O GOSPODARKĘ A KONSERWATYWNA OBYCZAJOWO. MOIM ZDANIEM TYLKO TAKĄ LEWICĘ POLACY ZAAKCEPTUJĄ.
Wielu ludzi opisuje patologiczny stan rzeczywisty jaki istnieje obecnie ale nie podaje sposobów zmiany obecnego systemu. Moim zdaniem bez rewolucji społecznej się nie obejdzie ponieważ władza pilnuje aby prawdziwa lewica broniąca interesów całego narodu polskiego nie powstała.
Widać to szczególnie było na przykładzie partii "Zmiana" ,której nawet nie dopuszczono do weryfikacji w wolnych wyborach odmawiając jej rejestracji w sądzie a jej przywódcę Mateusza Piskorskiego obecna władza po prostu wsadziła do więzienia. Jakoś nie powstał wtedy Komitet Obrony Demokracji. Jaki z tego wniosek ? Ano taki ,że obie partie są siebie warte i raczej szkody sobie nie zrobią co widzimy na przykładzie warszawskim gdzie około 40 tyś. ludzi wyrzucono na bruk a cała sprawa zapewne niedługo umrze śmiercią naturalną.
Osobiście uważam ,że dopóki nie powstanie partia ,która nie zacznie odwoływać się do rozwiązań i osiągnięć okresu PRL-u nic się nie zmieni. Bardzo duża liczba Polaków mówi i uważa ,że żyło im się lepiej w poprzednim ustroju ale nie powstaje partia ,która by proponowała powrót do wielu rozwiązań tamtego okresu.
Najwyższy czas aby prawdziwa lewica przestała przepraszać za PRL a zaproponowała powrót do tamtego systemu ;oczywiście z pewnymi modyfikacjami.
PRAWDA O PRL-u JEST DZISIAJ POLSCE POTRZEBNA JAK ŚWIEŻE POWIETRZE. ROZWIĄZANO WTEDY PROBLEMY DZISIAJ NIEROZWIĄZYWALNE.
NIE WALCZONO Z BIEDĄ I Z GŁODEM A BIEDY I GŁODU NIE BYŁO ;NIE WALCZONO Z BEZROBOCIEM A BEZROBOCIA NIE BYŁO ;NIKT NIE WALCZYŁ Z BEZDOMNOŚCIĄ A BEZDOMNYCH NIE BYŁO.
POLACY BYLI JEDNYM NIEPODZIELONYM NARODEM CHOCIAŻ WROGÓW WEWNĘTRZNYCH JAK I ZEWNĘTRZNYCH NIE BRAKOWAŁO.
OSIĄGNIĘTO POZIOM DOBROBYTU ,O KTÓRYM DZISIAJ WIĘKSZOŚĆ TYLKO MOŻE POMARZYĆ.
NIE ZAŁAMUJMY JEDNAK RĄK I PROPONUJMY ZMIANY ,KTÓRE POPRAWIĄ BYT WIELU OBYWATELI ŻYJĄCYCH DZISIAJ W BIEDZIE A CZĘSTO W SKRAJNEJ NĘDZY. JA PODAJE TAKIE ROZWIĄZANIA PONIŻEJ :
EMERYTURY I DOCHODY PRACOWNIKÓW MUSZĄ BYĆ FINANSOWANE W CORAZ WIĘKSZYM STOPNIU NIE PRZEZ PŁACE I SKŁADKI EMERYTALNE ALE PRZEZ ZYSKI WYPRACOWANE PRZEZ GOSPODARKĘ ,TAKĄ SWOISTĄ DYWIDENDĘ OD KAPITAŁU.
Neoliberalna propaganda polityczno-medialna próbuje ludziom wmówić ,że z przyczyn demograficznych trzeba wydłużać czas aktywności pracowników do 67 lat a potem może jeszcze dłużej. Nie wierzmy jej bo przecież to oni neoliberałowie ten kryzys demograficzny spowodowali.
Jest to szczególnie ohydna gra kiedy już ludzie po 50-tce nie mogą znaleźć pracy a tu neoliberalna władza każe im jeszcze pracować do 67 roku życia. Ci ludzie będą najprawdopodobniej zdani na pomoc rodziny, pomoc społeczną albo na grzebanie po śmietnikach. Nikt nie mówi o tym ,że w wyniku postępu technologicznego zapotrzebowanie na ludzką pracę będzie coraz mniejsze i trzeba skracać czas pracy a składki i płace zastępować zyskami od gospodarki. Już dziś całe olbrzymie fabryki w wyniku automatyzacji może obsługiwać garstka ludzi.
Będą olbrzymie moce produkcyjne i garstka ludzi ,która będzie miała pieniądze na kupno wyprodukowanych przez automaty towary. Taka sytuacja grozić może totalną katastrofą gospodarczą na niespotykaną skalę a także krwawą rewolucją. Czy o to chodzi neoliberałom ?
Gospodarka może być praktycznie wyłącznie prywatna i służyć garstce ludzi a może być i w większości państwowa i służyć całemu narodowi. Moim zdaniem właściciele kapitału nie mają wyjścia albo podzielą się zyskami od kapitału (odłożonych owoców pracy pracowników najemnych) albo ten kapitał i zyski z niego muszą być w większości znacjonalizowane.
Najlepszym obecnie rozwiązaniem dla Polski byłby GWARANTOWANY DOCHÓD PODSTAWOWY DLA KAŻDEGO. Zniknął by wtedy problem emerytów ,biedy ,bezdomności i wielu patologii wynikających z istoty kapitalizmu.
Osobiście uważam ,że bez zmian własnościowych się nie obejdzie. Nie musi to polegać koniecznie na nacjonalizacji ale na budowie zupełnie nowej państwowej gospodarki , która będzie pracować na wszystkich obywateli dając im Gwarantowany Dochód Podstawowy. Zapłata za pracę byłaby wtedy dodatkowych dochodem. Prywatna gospodarka zamarła by do koniecznego minimum.
Uważam , że chętnych do pracy nie zabrakłoby ponieważ zawsze ludzie chcą mieć więcej. Najbardziej niechciane i brudne zawody byłyby wynagradzane szczególnie. Również wynalazcy powinni być szczególnie honorowani.
OBY W NOWYM 2017 ROKU NIE ZABRAKŁO LUDZI ,KTÓRZY ZAPROPONUJĄ POLAKOM PRAWDZIWIE POZYTYWNĄ ZMIANĘ. ŻYCZĘ TEGO NAM WSZYSTKIM. I OBYŚMY NIE DALI SIĘ WCIĄGNĄĆ OBCYM WROGIM ZARÓWNO NAM JAK I ROSJANOM SIŁOM W BRATOBÓJCZĄ WOJNĘ.
POLSCE POTRZEBNA JEST PRAWDZIWA LEWICA : SOCJALISTYCZNA JEŚLI CHODZI O GOSPODARKĘ A KONSERWATYWNA OBYCZAJOWO. MOIM ZDANIEM TYLKO TAKĄ LEWICĘ POLACY ZAAKCEPTUJĄ.
Wielu ludzi opisuje patologiczny stan rzeczywisty jaki istnieje obecnie ale nie podaje sposobów zmiany obecnego systemu. Moim zdaniem bez rewolucji społecznej się nie obejdzie ponieważ władza pilnuje aby prawdziwa lewica broniąca interesów całego narodu polskiego nie powstała.
Widać to szczególnie było na przykładzie partii "Zmiana" ,której nawet nie dopuszczono do weryfikacji w wolnych wyborach odmawiając jej rejestracji w sądzie a jej przywódcę Mateusza Piskorskiego obecna władza po prostu wsadziła do więzienia. Jakoś nie powstał wtedy Komitet Obrony Demokracji. Jaki z tego wniosek ? Ano taki ,że obie partie są siebie warte i raczej szkody sobie nie zrobią co widzimy na przykładzie warszawskim gdzie około 40 tyś. ludzi wyrzucono na bruk a cała sprawa zapewne niedługo umrze śmiercią naturalną.
Osobiście uważam ,że dopóki nie powstanie partia ,która nie zacznie odwoływać się do rozwiązań i osiągnięć okresu PRL-u nic się nie zmieni. Bardzo duża liczba Polaków mówi i uważa ,że żyło im się lepiej w poprzednim ustroju ale nie powstaje partia ,która by proponowała powrót do wielu rozwiązań tamtego okresu.
Najwyższy czas aby prawdziwa lewica przestała przepraszać za PRL a zaproponowała powrót do tamtego systemu ;oczywiście z pewnymi modyfikacjami.
PRAWDA O PRL-u JEST DZISIAJ POLSCE POTRZEBNA JAK ŚWIEŻE POWIETRZE. ROZWIĄZANO WTEDY PROBLEMY DZISIAJ NIEROZWIĄZYWALNE.
NIE WALCZONO Z BIEDĄ I Z GŁODEM A BIEDY I GŁODU NIE BYŁO ;NIE WALCZONO Z BEZROBOCIEM A BEZROBOCIA NIE BYŁO ;NIKT NIE WALCZYŁ Z BEZDOMNOŚCIĄ A BEZDOMNYCH NIE BYŁO.
POLACY BYLI JEDNYM NIEPODZIELONYM NARODEM CHOCIAŻ WROGÓW WEWNĘTRZNYCH JAK I ZEWNĘTRZNYCH NIE BRAKOWAŁO.
OSIĄGNIĘTO POZIOM DOBROBYTU ,O KTÓRYM DZISIAJ WIĘKSZOŚĆ TYLKO MOŻE POMARZYĆ.
NIE ZAŁAMUJMY JEDNAK RĄK I PROPONUJMY ZMIANY ,KTÓRE POPRAWIĄ BYT WIELU OBYWATELI ŻYJĄCYCH DZISIAJ W BIEDZIE A CZĘSTO W SKRAJNEJ NĘDZY. JA PODAJE TAKIE ROZWIĄZANIA PONIŻEJ :
EMERYTURY I DOCHODY PRACOWNIKÓW MUSZĄ BYĆ FINANSOWANE W CORAZ WIĘKSZYM STOPNIU NIE PRZEZ PŁACE I SKŁADKI EMERYTALNE ALE PRZEZ ZYSKI WYPRACOWANE PRZEZ GOSPODARKĘ ,TAKĄ SWOISTĄ DYWIDENDĘ OD KAPITAŁU.
Neoliberalna propaganda polityczno-medialna próbuje ludziom wmówić ,że z przyczyn demograficznych trzeba wydłużać czas aktywności pracowników do 67 lat a potem może jeszcze dłużej. Nie wierzmy jej bo przecież to oni neoliberałowie ten kryzys demograficzny spowodowali.
Jest to szczególnie ohydna gra kiedy już ludzie po 50-tce nie mogą znaleźć pracy a tu neoliberalna władza każe im jeszcze pracować do 67 roku życia. Ci ludzie będą najprawdopodobniej zdani na pomoc rodziny, pomoc społeczną albo na grzebanie po śmietnikach. Nikt nie mówi o tym ,że w wyniku postępu technologicznego zapotrzebowanie na ludzką pracę będzie coraz mniejsze i trzeba skracać czas pracy a składki i płace zastępować zyskami od gospodarki. Już dziś całe olbrzymie fabryki w wyniku automatyzacji może obsługiwać garstka ludzi.
Będą olbrzymie moce produkcyjne i garstka ludzi ,która będzie miała pieniądze na kupno wyprodukowanych przez automaty towary. Taka sytuacja grozić może totalną katastrofą gospodarczą na niespotykaną skalę a także krwawą rewolucją. Czy o to chodzi neoliberałom ?
Gospodarka może być praktycznie wyłącznie prywatna i służyć garstce ludzi a może być i w większości państwowa i służyć całemu narodowi. Moim zdaniem właściciele kapitału nie mają wyjścia albo podzielą się zyskami od kapitału (odłożonych owoców pracy pracowników najemnych) albo ten kapitał i zyski z niego muszą być w większości znacjonalizowane.
Najlepszym obecnie rozwiązaniem dla Polski byłby GWARANTOWANY DOCHÓD PODSTAWOWY DLA KAŻDEGO. Zniknął by wtedy problem emerytów ,biedy ,bezdomności i wielu patologii wynikających z istoty kapitalizmu.
Osobiście uważam ,że bez zmian własnościowych się nie obejdzie. Nie musi to polegać koniecznie na nacjonalizacji ale na budowie zupełnie nowej państwowej gospodarki , która będzie pracować na wszystkich obywateli dając im Gwarantowany Dochód Podstawowy. Zapłata za pracę byłaby wtedy dodatkowych dochodem. Prywatna gospodarka zamarła by do koniecznego minimum.
Uważam , że chętnych do pracy nie zabrakłoby ponieważ zawsze ludzie chcą mieć więcej. Najbardziej niechciane i brudne zawody byłyby wynagradzane szczególnie. Również wynalazcy powinni być szczególnie honorowani.
OBY W NOWYM 2017 ROKU NIE ZABRAKŁO LUDZI ,KTÓRZY ZAPROPONUJĄ POLAKOM PRAWDZIWIE POZYTYWNĄ ZMIANĘ. ŻYCZĘ TEGO NAM WSZYSTKIM. I OBYŚMY NIE DALI SIĘ WCIĄGNĄĆ OBCYM WROGIM ZARÓWNO NAM JAK I ROSJANOM SIŁOM W BRATOBÓJCZĄ WOJNĘ.